piątek, 28 września 2012

9. nicsięniechcenie

Nie da się ukryć - już jesień.
Czuć ją w powietrzu, w sercu i w głowie, a wszyscy jacyś tacy zawieszeni, nie do końca obecni.
Mnie też dopadło "nicsięniechcenie", ale staaaram się staaaram robić cokolwiek, bo najgorszą rzeczą jaką można zrobić, to położyć się spać ze świadomością, że tego dnia nie zrobiło się nic konkretnego. U mnie to niemożliwe! Ciągle coś robię, a pomysły na nowe realizacje chyba nigdy mi się nie wyczerpią:)
Z powodu braku pracy w pracy - rysuję. To w sumie też moja praca:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz